Co lepsze szkoła językowa czy korepetycje

Co lepsze szkoła językowa czy korepetycje – niezależnie od tego czy chcemy jechać na wakacje do innego kraju, czy staramy się o pracę biurową w dużym mieście, potrzebujemy tej samej umiejętności. Jest nią zdolność do posługiwania się językiem obcym. Zazwyczaj będzie to angielski, ale może być również mowa, która jest używana w państwie, do którego jedziemy.

W pracy może to być z kolei wyspecjalizowany język. Nie zmienia to faktu, że jest to umiejętność pożądana, która wzmacnia nasze kompetencje. Stajemy się bardziej konkurencyjni na rynku pracy. Oprócz tego czujemy się pewniej, ponieważ łatwo nam  unikać kłopotliwych sytuacji. Ma to miejsce właśnie na wakacjach, ale też w życiu codziennym, jeśli mieszkamy w większym mieście. Dynamika obecnych czasów sprawiła, że wiele osób pozostało nieco w tyle, ale właśnie angielski jest językiem Internetu. Jego znajomość to dostęp do nieograniczonej ilości źródeł z całego świata. Jeśli chcemy nauczyć się języka obcego, w taki sposób robić to skutecznie. Jedną z najciekawszych form jest skorzystanie z sektora usług w zakresie nauki. Co w takiej sytuacji będzie skuteczniejsze: szkoła języków obcych czy korepetycje? Odpowiedź na to pytanie będzie tematem przewodnim tego artykułu.

Czy języka obcego można nauczyć się samemu i bez wyjazdu z kraju?

Powszechnie panuje przekonanie, że żeby nauczyć się języka obcego trzeba wyjechać do kraju, gdzie będziemy nim otoczeni. Rzeczywiście jest to jedna z najlepszych form przyswajania wiedzy i nie ma co do tego wątpliwości. Nie jest to jednak wymóg, który musi zostać spełniony. Immersja, czyli całkowite zanurzenie się w języku sprawia, że nie mamy wyboru i musimy posługiwać się słownictwem czy gramatyką. W dodatku poznajemy codzienne zwroty. Nie jest to jednak jedyna droga do sukcesu. W zasadzie języka obcego można nauczyć się nawet samemu. Czemu więc nie każdy umie sprawnie się nim posługiwać? Dlatego, że wymaga to dużej ilości dyscypliny. Polecana jest nauka każdego dnia. Niezależnie od okoliczności codziennie musimy poświęcić choćby niewielką ilość czasu. To nie jest takie łatwe i wiele osób podda się na tej drodze do sukcesu. Jest to jednak osiągalne, chociaż wiąże ze sobą obecność kilku wad. Po pierwsze nie mamy możliwości bezpośredniego reagowania na język obcy. Słyszymy poprawnie wypowiadane kwestie (np. korzystając z Netflixa), ale możemy tylko próbować wyobrazić sobie własne reakcje. Brakuje tego kontaktu, wymienności zdań. Po drugie nie mamy możliwości, żeby ktoś nas od razu poprawił. Istotny jest tutaj fakt, że wiele nieporozumień językowych wynika ze źle wypowiadanych zdań. W takiej sytuacji nie pomoże nawet bogate słownictwo. Zresztą przecież każdemu zdarzyło się nie dogadać w swoim ojczystym języku. Takie sytuacje po prostu się zdarzają. W ojczystym języku jednak czujemy się znacznie pewniej, co sprawia, że cała sytuacja jest łagodniejsza i mniej stresująca. Po trzecie z czasem po prostu zaczyna brakować nam motywacji.

Szkoła językowa czy korepetycje- które rozwiązanie jest skuteczniejsze?

Co lepsze szkoła językowa czy korepetycjeJak zwykle trudno jednoznacznie odpowiedzieć na takie pytanie. Przede wszystkim obydwa rozwiązania posiadają swoje zalety. Kurs angielskiego dla firm to przykład rozwiązania, które od razu podnosi kwalifikacje pracowników i tym samym jest do rozpatrzenia z biznesowego punktu widzenia. Wracając jednak do głównego tematu, korepetycje często kojarzą się z potrzebą nadrobienia materiału do szkoły. Nie zawsze jest to słuszne skojarzenie, ale takie podejście niekoniecznie prowadzi do optymalizacji efektów. Szkolna podstawa programowa jest daleko od idei nauczania języka i skutecznej komunikacji. Gramatyka jest niezbędna do przeprowadzania swobodnej rozmowy, ale nie każdy jej aspekt jest tak samo istotny, a skupianie się na niektórych szczegółach obniża zdolność do komunikacji. Korepetycje mogą być też jednak rozumiane jako spotkanie z nauczycielem indywidualnie lub czasem w formie dwie osoby i nauczyciel. Rzeczywiście w takiej formie najlepiej uczyć się gramatyki i słownictwa i wynika to z tego, że prowadzący może patrzeć uczestnikom korepetycji na ręce. W niektórych sytuacjach to on ustala program, w innych to uczniowie (to oczywiście kwestia wieku) decydują o tym, czego będą dotyczyć zajęcia. Mimo wielu zalet tego rozwiązania pojawia się jego podstawowa wada. Brak pełnego toku nauczania, który będzie zmierzał w konkretnym kierunku (nie licząc zaliczenia matury, ale dyplom nie ma dokładnego odzwierciedlenia w życiu) oraz ograniczona jest rozmowa z inną osobą niż nauczycielem. To pierwsze wynika z pracy w pewnej grupie osób na podobnym poziomie. To pozwala cieszyć się językiem, ponieważ obydwie osoby dobrze rozumieją, po co w danym miejscu są, a jednocześnie nie zwracają uwagi na każdy najdrobniejszy szczegół. Promocje kursów językowych optymalizują stosunek kosztów do osiągniętego efektu. Wydaje się więc, że biorąc pod uwagę wszystkie aspekty, skuteczniejsze jest skorzystanie z usług szkoły językowej. Obydwa rozwiązania są jednak znacznie lepsze niż stagnacja. Najlepiej wybrać jedno z nich i jeszcze dodatkowo starać się jak najbardziej zanurzyć w języku. Taka konfiguracja sprawia, że szybko nauczymy się języka obcego.